Forum Żyjemy tęsknotą... Strona Główna
->
Humor ;))
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
TeMaTy ;))
----------------
Nasze sprawy ^^
Humor ;))
Opowiadania i wiersze xD
Zabawy =o)
Gwiazdy =o)
----------------
Seriale
Filmy
Muzyka xD
----------------
Zespoły
Świat forum
----------------
Zażalenia
Regulamin
Z ostatniej chwili x)
Rozmowy
----------------
Na poważnie
Pogawędki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Guru Merry <33
Wysłany: tham30 12:48, 14 AMpPon, 16 Kwi 2007 11:01:06 +0000 2007
Temat postu:
<lol2> Bill! Uważaj na kupcię
(wtajemniczeni wiedzą o co chodzi
)
BKay
Wysłany: tham30 12:48, 14 AMpSob, 14 Kwi 2007 11:29:11 +0000 2007
Temat postu:
- Panie, pan wszystko robi powoli - powoli pan myśli, powoli pisze, powoli mówi, powoli się porusza! Czy jest cos, co robi pan szybko?
- Tak, szybko się męczę...
Spotkanie rodzinne, Dziadek, Babcia, Synowie, Córki, Wnukowie...
Siedzą wszyscy przy stole i rozmawiają o różnych rzeczach jakie ich spotkały w życiu. Wszyscy zaczynają namawiać dziadka, żeby opowiedział coś z życia.
- Dziadku, dziadku, opowiedz jak było na polowaniach, jak było na safari... prosimy!
Więc dziadek opowiada:
- Dawno temu byłem na polowaniu na lwy na safari. Siedzę w krzakach, widzę wielkiego lwa, gdy ten nagle mnie zobaczył i zerwał się do ataku. A ja nie przygotowany, więc szybko łamie dubeltówkę, wyjmuję naboje żeby je załadować do lufy, a lew coraz bliżej! Ja naboje wsadzam do lufy, przeładowuję, lew już blisko! Przykładam się do strzału, patrze na niego, lew wielki już jak lokomotywa skacze na mnie...... i.................
- I co dziadku?! I co?! Opowiadaj! No i co?
- No i...... i się zesrałem......
Na to cała rodzina zaczyna pocieszać dziadka:
- Dziadku, ale nie ma się czego wstydzić, w takiej sytuacji wtedy...
- Nie wtedy... teraz się zesrałem....
xD xD xD xD xD xD xD
Guru Merry <33
Wysłany: thpm30 12:48, 14 PMpPią, 13 Kwi 2007 19:37:40 +0000 2007
Temat postu:
hihi, skąd ja to znam;];] Spoczko loczko xDD ^^
Paulinka
Wysłany: thpm30 12:48, 14 PMpŚro, 11 Kwi 2007 21:01:19 +0000 2007
Temat postu:
Chyba to skads znam xP
Te kawały są boskie < lol2>
)
BKay
Wysłany: thpm30 12:48, 14 PMpŚro, 11 Kwi 2007 20:55:23 +0000 2007
Temat postu: Żarty...xD
Jak odróżnić gatunki niedźwiedzia ?
Podchodzimy do niedźwiedzia i kopiemy go w jaja, i jeśli:
a) uciekamy, a niedźwiedź nas nie goni - jest to miś pluszowy
b) uciekamy na drzewo a niedźwiedż za nami - jest to niedźwiedź brunatny
c) uciekamy na drzewo, zaś niedźwiedź zaczyna nim trząść tak abyśmy spadli - jest to grizzly
d) uciekamy na drzewo, niedźwiedż za nami wsuwając liście - jest to miś koala
e) uciekamy, ale nigdzie nie ma drzew - jest to niedźwiedź polarny
F) nie uciekamy, a niedźwiedź zaczyna płakać - JEST TO MIŚ KOLARGOL - NAJWIĘKSZA CIAPA WŚRÓD NIEDŹWIEDZI.
On:
No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiadzmy sobie wygodnie.
Ona:
Dobrze. A teraz powiedz mi jak to sie robi? Tyle o tym slyszalam od kolezanek.
On:
Najpierw wez go do reki.
Ona:
ALE OBLESNE
On:
Zapewniam cie, nie ma w tym nic oblesnego. Chwyc go za glówke jedna reka.
Ona:
Tak? I co dalej?
On:
Tak, a pózniej pociagnij druga reka.
Ona:
Ach tak !?
On:
No wlasnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona:
I co teraz?
On:
Teraz possij.
Ona:
NO Ty chyba zartujesz???
On:
Nie, nie zartuje. Zacznij ssac.
Ona:
Oblesne. Naprawde ludzie tak robia???
On:
Tak.
Ona:
Jestes pewny?
On:
Tak, mówilem ci ze jestem doswiadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwile.
Ona:
(ssie) Hmmmmmmmm...
On:
No i co ?
Ona:
Slonawy w smaku.
On:
No, to chyba dobre nie?
Ona:
Nawet nie glupie. I co teraz?
On:
Teraz rozsuwasz nózki.
Ona:
CO, co ty powiedziales??
On:
Rozsuwasz nogi.
Ona:
Tak miales na mysli?
On:
Tak, tylko musisz bardziej odgiac nogi bo bedzie ciezko dojsc. Pokaze ci.
Ona:
A, rozumiem.
On:
Wlasnie. I znowu bierzesz go w raczke.
Ona:
Hmmm...
On:
Jak go juz wyciagniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona:
Taaak.
On:
Ooo, wlasnie tak.
Ona:
A co zrobic z tym zóltawym? To tez sie polyka?.
On:
Zalezy od upodobania. Mozna polknac jak sie chce.
Ona:
Spróbuje....Hmmmm.... PYCHAAA... Sam spróbuj
On:
Hmm, no nie glupie.
Ona:
---
On:
Popatrz teraz na mnie. Spróbuje wyciagnac to rózowe palcami.
Ona:
Ooooo?
On:
Czasem sa male problemy. Mozna sobie wtedy pomóc ustami.
Ona:
Hmmmmmmmm
On:
Mozna tez troche possac, to czasami pomaga.
Ona:
(ssie) Hmmmmmmmmmmmm
On:
Aaa Teraz poszlo
Ona:
Taaak, czulam.
On:
I jak? Smaczne bylo?
Ona
: Musze sie przyznac, ze nie glupie.
On:
Chcesz wiecej?
Ona:
Tak, chetnie. Powiedz mi tylko czy to musi byc tak cholernie skomplikowane???
On:
No, kochanie, ja ci na to nic nie poradze. Tak sie je raki.
)
)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin